Przejdź do głównej zawartości

Posty

Polecane

Dla Najważniejszej...

          Wyobrażasz sobie prowadzić samochód bez pasażera obok, pędzący wprost do nieznanej, otchłannej rzeki? Sam... Ja nie... Potrzebny jest ten pasażer obok, wpatrzony w bezdenną, nieodgadnioną przestrzeń, albo przepaść. Niezbędny jest kierowca, Ten anioł stróż, w którego jestem wpatrzona. A kto nim jest? Ty! Ty nim jesteś... Ja zaryzykuję, siedząc obok wpatrzona w tego anioła, nie patrząc w lusterko wsteczne. Nie zmienię świata, nie zmienię ludzi, ale najważniejsze, aby by ten zdziczały świat nie zmienił Ciebie. Pojadę, wyruszę w tę podróż, bez cienia ryzyka, poczucia zagrożenia, bo Ty jesteś... Wąski, ciemny tunel, ale Twój blask oświeca każdą drogę, tę pogrążoną w mroku, obłoconą, ale czy ma to jakiekolwiek znaczenie? Skoro jesteś Ty...  Możemy jeździć w kółko, lub pędzić naprzód, ale ja nie oderwę wzroku od Ciebie, jesteś częścią mojego życia, pomimo tak zbędnych niedomówień, to droga trudna, ale wciśnij gaz, mocniej i coraz mocniej, ale ja pr...

Najnowsze posty

Komunikacja miejska

Rywalizuję, bo??? Jestem szczurem, bo?

Klasowi ciemiężyciele

Musi być na moim! Czyli "racja prawda środek"

Klasyczne Pamiętniki czy Blogi?

Melodia, piosenki

Uczucia

STAROŚĆ > MŁODOŚĆ ?

Dla bliskiej mi osoby

Stygmatyzacja